Strony

wtorek, 23 kwietnia 2013

THE HOST



Swoją drogą zastanawiam się, czy pisać cokolwiek na temat tego filmu. Bo i cokolwiek to za dużo. To dziwadło jest kuriozalnym połączeniem INWAZJI ŁOWCÓW CIAŁ z WIOSKĄ PRZEKLĘTYCH, obtoczonej ideologiczną papką kopiującą wzniosłe przesłanie z DNIA, W KTÓRYM ZATRZYMAŁA SIĘ ZIEMIA. 
Każdy detal tego zacnego dzieła jest obrazą mego intelektu. Dałam słowo na fejsie, że nie powiem nic złego o kolejnej wiernej adaptacji prozy genialnej mormonki Stephanie Meyer, no a danego słowa trzeba się trzymać.
I niestety w ten sposób muszę zakończyć tę rekę... Nie mam nic dobrego do powiedzenia na temat tego filmu, oprócz jednego... wybitnie szybko oglądało mi się te dwie godziny, a wszystko za sprawą magicznego suwaka - mój ty wybawicielu !
Moja ocena: 1/10

ps. słowo daję dziwię się tak wysokim notom na IMDB. Wizja szerzącej się głupoty zaczyna mnie przerażać :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli nie chcesz obrażać to pisz, co ślina na język przyniesie :-))