Strony

sobota, 27 kwietnia 2013

JAGTEN



Spoglądając na dotychczasowe dokonania Thomasa Vinterberga widzimy, że reżyser nie ma pochlebnego zdania o naturze człowieka. SUBMARINO, czy FESTEN to z jednej strony obrazy przepełnione mizantropią, ale również przeczące stereotypowi tolerancyjnego Skandynawa. Brak wiary w ludzką bezinteresowność, jej chwiejna psychika i skłonność do manipulowania to baza, na której buduje swoje historie. Historie wydawałoby się bardzo odległe, jednak o  bardzo uniwersalnym przekazie.

jagten

Najnowszy film Duńczyka POLOWANIE podzieliłabym na trzy części:  przyjaźń, osaczenie, pojednanie. Spoiwem tych składowych jest bohater filmu, przedszkolny opiekun Lucas (rewelacyjny Mads Mikkelsen). Widzimy go jako człowieka szanowanego i lubionego przez mieszkańców, ale bolejącego z powodu utraty bliskości swojej rodziny. Z drugiej strony jest niezwykle oddany swojej pracy. Lucas dzieci kocha. Jest to absolutnie czyste uczucie, niczym niezmącone, bezinteresowne. Uwielbia spędzać z nimi czas na zabawach, kształceniu i czerpie przyjemność z pomocy. Odnoszę wrażenie, że to jedyny członek zgromadzenia, który dzieci rozumie. Widzi w nich partnerów, a jednocześnie jednostki, które prócz zalet posiadają masę wad.
POLOWANIE to opowieść o obaleniu mitu niewinności dziecka. Idealizowanie swoich pociech leży w naturze rodzica. To normalne. Czy jednak na tyle normalne, by wyprzeć ze świadomości myśl, że to niewinne dziecko potrafi być złośliwe i mściwe ? W świadomości zbiorowej te cechy dziecka są wykreślone ze słownika. Samo myślenie w tych kategoriach bulwersuje. Wygodniej jest nam patrzeć na dzieci w pełni je idealizując. Skupienie naszej uwagi na niewinności dziecka skutecznie wypiera w nas myśl o źle pierwotnym, które w nich tkwi, a które poprzez proces socjalizacji i wpajania zasad moralnych zaciera wszelki po sobie ślad. W pewnym sensie dziecięca natura pobudza w nas swoistą tęsknotę za tym cudownym okresem beztroski. Chwilom, którym Vinterberg tak wymownie odciął skrzydła.

little_girl_teacher_jagten_the_hunt_film_2012

Zarzewiem konfliktu między Lucasem, a miejscową społecznością staje się dziewczynka, wychowanka Lucasa. Mała manipulantka z tendencją do koloryzowania rzeczywistości. Klara znalazła w Lucasie oparcie. Przyjaciela. Partnera. Lucas zdaje sobie sprawę z zagrożeń, tworzy przestrzeń między nimi. Jednak ta przestrzeń dla małej jest zbyt duża. Nie tego oczekuje. Czuje się zraniona, opuszczona, zdradzona. Tworzy więc mit, który pozwala skupić na sobie uwagę.
Najwięcej kontrowersji wzbudza jednak postawa rodziców i otoczenia. Świadomość wyrządzonej krzywdy dziecku wzmaga w rodzicach agresję. Jest to naturalna postawa. Trudno jest jednak zrozumieć postępowanie mieszkańców. Wyrok został wydany zanim fakty ujrzały światło dzienne. Nagle skandynawska tolerancja staje się gołosłowna. A cały ten sabat czarownic niczym nie różni się od KKK, czy świętej inkwizycji. I choć czasy się zmieniły i zmieniła się skala ludzie pozostali tacy sami.

hunt2

Vinterberg w bardzo ciekawy sposób poruszył sposób oddziaływania rodzica na dziecko. Odpowiedzialność jaką społeczeństwo pokłada na jego roli, czy świadomość, że dziecko jest odbiciem lustrzanym swoich rodziców wydaje się ogromnie stresująca.  Przypomnijmy sobie sceny stygmatyzacji matki bohatera w MUSIMY POROZMAWIAĆ O KEVINIE . Deprecjacji jej roli w społeczeństwie i jej własnej wartości, jako człowieka. Nie ma większej kary i cierpienia, niż ostracyzm społeczeństwa, co rewelacyjnie oddał rodak Vinterberga, Ole Bornedal w filmie I ZBAW NAS ODE ZŁEGO.
Lucas ostatecznie znajduje utracony spokój. Jednak czy jego dawni znajomi i przyjaciele zrozumieli, wybaczyli ? Vinterberg nie daje nam klarownej odpowiedzi. Gdzieś nad głowami bohaterów nadal unosi się ograniczone zaufanie i podejrzliwość, a odbudowanie relacji na takich podstawach wydaje się procesem karkołomnym.

Vinterberg po raz kolejny stworzył kontrowersyjny obraz, który wymownie pozbawia nas złudzeń, co do kondycji współczesnego człowieka. Można się łudzić, że postęp cywilizacyjny, edukacja i rosnąca samoświadomość coś w tej materii zmieni. Oglądając jednak takie filmy, jak właśnie POLOWANIE, czy wspomniane wyżej I ZBAW NAS ODE ZŁEGO, czy POROZMAWIAJMY O KEVINIE nachodzi nas smutna konstatacja, że gdzieś pomiędzy edukacją, a naturą ludzką jest głęboka przepaść. I obyśmy nigdy nie musieli jej doświadczyć na własnej skórze.
Wspaniały film, cudowna kreacja Mikkelsena i choć cicho kibicuję WIELKIEMU PIĘKNU na tegorocznych Oscarach, nie zmienia to faktu, że POLOWANIE to jeden z ważniejszych filmów 2013 roku.
Moja ocena: 9/10



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli nie chcesz obrażać to pisz, co ślina na język przyniesie :-))