CZTEREJ JEŹDŹCY APOKALIPSY to dokument, który od czasów ZEITGEIST jest kontynuacją wszystkich dokumentów traktujących o polityce finansowej, neoklasycznej ekonomii i wpływu korporacji na politykę. Według twórców dokumentu oraz ich 23-ech rozmówców biblijni jeźdźcy są już wśród nas. A charakteryzuje ich wojna, podboje, głód i śmierć.
Dokument skupia się na bardzo wielu wątkach mówiących o rozwoju współczesnej ekonomii, jej wpływach na politykę i na nasze życie codzienne. Autorzy porównują czasy dzisiejsze do czasów historycznych. Pokazują ewolucję ekonomii oraz jak bardzo neoklasyczna ekonomia odsunęła się od pierwotnych założeń. Jak bardzo kumuluje swe siły na jeszcze większym wyzysku masy społecznej, polityce podatkowej i zwiększaniu dysproporcji pomiędzy klasą wyższą i pospólstwem. Oczywiście nie obyło się bez omówienia kryzysu finansowego i załamania rynku kredytowego w USA. Spekulacji giełdowych i współczesnego systemu bankowego, jako najbardziej pazernego, pasożytniczego i destrukcyjnego tworu, który wzmacnia naszą zależność wobec systemu dając tym samym większą niezależność decydentom. Bardzo fajnie pokazano zależność między korporacjami, a politykami. Jak wielki wpływ ma lobbing na rządzących i jak bardzo ci ostatni są zmuszeni na wprowadzanie zmian ustawodawczych na korzyść lobbystów. Wniosek jest niestety jeden, dopóki politycy będą finansowani przez korporacje dopóty nie możemy liczyć na klarowną politykę finansową państwa.
Kryzys finansowy ostatnich lat nie jest jednak głównym tematem dokumentu. Autorzy sprytnie przechodzą do faktycznego clue kryzysu. Komu na nim faktycznie zależało ? I kto na nim zyskał ? Czym jest faktycznie terroryzm ? I czy jest on zagrożeniem, czy świetną wymówką na wprowadzenie korporacji na tereny dotąd dla nich dziewicze ?
Najcenniejsza jednak jest ostatnia myśl, która podsumowuje wątek edukacyjny współczesnego świata. Macki korporacji są bowiem wszędzie. Korporacje stoją za plecami polityków, firm farmaceutycznych, paliwowych, wszelkiego rodzaju mediów, ale również edukacji. Korporacje współfinansują uniwersytety i wspierają ich fundacje, a te w zamian edukują młodzież na podstawach neoklasycznej ekonomii, na której bazuje współczesny kapitalizm. Edukacja bowiem jest rewelacyjnym miejscem, w którym można wykształcić przyszłych ekonomistów wedle ustalonych wcześniej zasad. Jeśli dodamy do tego media wzmacniające w ludziach apatię, system szkoleniowy oparty na kontroli ustalonego wcześniej porządku i wzrastającą wśród młodych ślepą wiarę w media, to jest to woda na młyn zarówno rządzących, jak i ich "cieni". I idąc dalej myślą twórców, największym wrogiem współczesnego systemu, a sprzymierzeńcem ludzkości jest świadoma, odpowiedzialna jednostka, która czyta ze zrozumieniem, jest w stanie oprzeć się szalejącemu konsumpcjonizmowi i iść przez życie uważnie, rozsądnie przesiewając szum informacyjny, którym codziennie jesteśmy zasypywani.
Moja ocena: 7/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli nie chcesz obrażać to pisz, co ślina na język przyniesie :-))